Niestety Mojego Pana dzisiaj niema, bo wyjechał na weekend czerwcowy (19-22.06) do swojej kuzynki do Warszawy, to jest daleko, a ja za nim baaaaaardzo tęsknię... :( dobrze, że już jutro wraca, ale szkoda że niema go teraz tutaj ze mną... :(
Teraz na czas obecny mieszkam w mojej willi czyli kojcu na dworze :P codziennie odwiedzają mnie siostry Pana wypuszczają mnie, żebym się załatwiła kilka razy i pobiegała sobie, dają też jeść mnie i Dżekowi.
Tak czy inaczej ja chcę, żeby Krzysiek już wrócił!!! Jak wyjeżdżał to powiedział mi, że mu będzie smutno, że go w tym dniu nie będzie w domu, ale jak wróci to kupi mi jakiś fajny prezent urodzinowy, ciekawe co to będzie? :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz